Kiedy miałam 18 lat zaatakowała mnie alergia. Myślałam, że gorzej być nie może. Wiecie gile z nosa, kichanie i opuchnięte i załzawione oczy. Do tego odczulanie. Jak się okazało, może być jednak gorzej. Wspominałam już w osobnym wpisie, że pracowałam fast foodzie, i tam zaatakowało mnie AZS. Od tej pory moja skóra przeżywała hara kiri. Alergię ma również mój najmłodszy brat i prawdopodobnie alergikiem, będzie też moja Helena.

Ale co to jest to AZS?

AZS, czyli Atopowe Zapalenie Skóry. Choroba zapalna skóry, która dotyczy częściej dzieci, ale również dorosłych. Jej objawy spowodowane są współwystępowaniem czynników genetycznych, immunologicznych i środowiskowych. Mówiąc wprost, osoby z atopowym zapaleniem skóry mają wrodzoną skłonność do alergii oraz nadmiernie suchej skóry, która nie stanowi wystarczającej bariery przed wnikaniem drażniących substancji ze środowiska. AZS może rozwinąć się już u kilkumiesięcznego maluch.

Do rozwinięcia się u mnie choroby na pewno przyczyniły się środki chemiczne, które stosowane były do czyszczenia Restauracji, w której pracowałam. Miałam pecha 😀 Ale udało mi się chorobę jakoś okiełznać i teraz od kilku lat nie mam żadnych objawów, oprócz tych które towarzyszą mojej „normalnej” alergii. Czyli sucha, podrażniona i swędząca skóra.

Objawy AZS

• uczucie swędzenia,
• łuszczenie się skóry,
• wyprysk kontaktowy,
• pokrzywka,
• nadmiernie skucha i szorstka skóra.

Dlaczego jedni chorują a inni nie?

Atopowe zapalenie skóry rozwija się często u dzieci, których jedno lub oboje rodzice mają AZS lub choroby alergiczne takie jak astma, katar sienny, czy zapalenie spojówek. Ryzyko to wynosi ok. 70% w przypadku schorzenia obecnego u obojga rodziców, ok. 30% gdy występuje tylko u jednego z nich, a 5 do 15 % jeśli rodzice są zdrowi. No i niestety moją Helenę dotknął problem swędzącej i zaczerwienionej skóry. Makabrycznie się drapała w okolicach szyi.

Czynniki drażniące

Wszystko co będzie powodować dodatkowe swędzenie, ściąganie i wysuszania skóry jest potencjalnym czynnikiem drażniącym.

Do takich czynników zaliczyć można:

• Temperaturę– za wysoka jak i za niska, tutaj wrogiem jest na pewno klimatyzacja i zbyt długie kąpiele w gorącej wodzie, które mogą powodować nadmierne przesuszanie się skóry. Przyznaję się, mam tutaj konflikt interesów, bo uwielbiam długie i gorące prysznice.
• Mydło i detergenty – przy AZS nie można używać tradycyjnego mydła, ponieważ uszkadza ono barierę naskórkową. Ogólnie mydło i detergenty mają właściwości ściągające co dodatkowo wysusza skórę.
• Pot – mało osób wie, że pot również jest czynnikiem drażniącym. Potwierdzam, że jest to prawda. W lato, kiedy było gorąco, i Hela też się pociła, to miała widoczne plamy wokół szyi. Oczywiście potrafiła się tam drapać do krwii.
• Substancje zapachowe, barwniki i konserwanty – Badania przeprowadzone przez naukowców wykazały wysoką zapadalność na alergie w wyniku kontaktu z tymi substancjami, dlatego od 2015 roku Unia Europejska wycofuje lub ogranicza użycie niektórych związków chemicznych.
• Kurz i zanieczyszczenie powietrza – Kurzu trudno się pozbyć. Dodatkowo, w związku z narastającym zanieczyszczeniem powietrza, poza trującymi gazami i aerozolami, otaczają nas mikrocząsteczki pyłu, które mogą przedostać się do płuc lub krwioobiegu. Do drobinek kurzu przyczepiają się odchody roztoczy, które są jednym z najpowszechniejszych alergenów. W  powietrzu unoszą się też pyłki traw i drzew. Wszystkie te substancje, wdychane przez osobę z atopią mogą spowodować silne reakcje alergiczne objawiające się zmianami skórnymi, katarem, łzawieniem oczu.
• Zwierzęta – mój brat ma tak, że wystarczy, że będzie w pomierzeniu w którym przebywał kot a od razu zalewa się łzami. Oczy mu puchną i ogólnie ma masakrę. U niektórych wychodzi wysypka na ciele, jeszcze inni się duszą a innym lecą gile z nosa.
• Metale – np. takie jak nikiel. Ja mam akurat takie uczulenie kontaktowe. Przy kontakcie z niklem, który dodawany jest do biżuterii słabej jakości. Niestety nie dla mnie zakupy z aliexpress.
• Ubrania – czy wiedzieliście, że niektóre barwniki użyte w przemyśle odzieżowym, szczególnie ciemne, mogą podrażniać skórę? Z tego względu alergicy powinni wybierać jasne ubrania z naturalnych materiałów. Wyjątkiem jest wełna, która jest szorstka i może powodować dodatkowe podrażnienia, więc nie jest polecana.
• Jedzenie – dla mam rozszerzających dietę temat alergii pokarmowych, czasem spędza sen z powiek. Najczęściej alergizujące pokarmy to: białka mleka krowiego, koziego lub owczego, jajka, nabiał, skorupiaki, seler, cytrusy, ryby, soja, orzeszki ziemne i inne orzechy, jabłka, marchew oraz pszenica.
• Pyłki Traw i drzew – taka ciekawostka: jestem podatna 800 razy bardziej na pyłki brzozy niż inni ludzie. 800 razy!!!

Czy można wyleczyć AZS?

Niestety nie wynaleziono jeszcze leku ani terapii która wyleczyła by AZS. Ze względu na ich podłoże genetyczne chorobę można tylko wyciszyć np. używając odpowiednie kosmetyki.

To jak sobie pomóc przy AZS?

Aktualne wytyczne ekspertów Sekcji Dermatologicznej Polskiego Towarzystwa Alergologicznego  i Sekcji Alergologicznego Polskiego Towarzystwa Dermatologicznego, mówią że podstawą terapii AZS jest stosowanie emitentów, gdyż aktywnie uczestniczą one w procesie leczenia poprzez swoje właściwości immunomodulujące i przeciwzapalne. O tym w następnym wpisie.

ABC Atopii

Dla zainteresowanych, można zapisać się do newslettera na stronie PTCA i otrzymacie poradnik dla rodziców i opiekunów, wydany właśnie przez PTCA (Polskie Towarzystwo Chorób Atopowych) na podstawie którego pisałam ten wpis. Znajdziecie tam masę przydatnych informacji.

Czy spotkaliście się z problemem AZS u siebie lub u swoich dzieci? Piszcie swoje historie.

Pozdrawiam,

Elobaba